Yuuki obudziła się i zobaczyła 3 jajka:
Rozejrzała się niepewnie. Były ciepłe więc szybko owinęła je watą i schowała do plecaka. Ubrała sie, umyła, zjadła śniadanie, zabrała plecak i popędziła jak tornado na lekcje. Jak zwykle się spóźniła. Siedziała więc na polskim. Poczuła dźganie ołówkiem w plecy. Odwróciła się.
-Ejjj, Yuuki! Daj ściągę!-szepnęła wysoka dziewczyna siedząca za nią, Mio
-Nie.-odszepnęła dziewczyna
-Sonota! Nie gadaj na lekcji! Pała!-wydarła się nauczycielka
Odwróciła się wściekła na Mio. Po chwili poczuła, że coś jej sie rusza w plecaku. Szybko schowała jajka do kosmetyczki i wyszła do łazienki. Jak była w łazience wyciągnęła je i obejrzała. Zobaczyła pęknięcie na najjaśniejszym jajku. Wzięła je do ręki. Poczekała chwilę, z jajka zaczęła wykluwać się maleńka postać. Gdy wyszła, skorupki zniknęły. Shugo Chara wyglądała tak:
-Hej Yuuki. Jestem Hanabira, twoja Shugo Chara, twoje prawdziwe ja.-odezwała się Shugo Chara
Yuuki od razu jej uwierzyła, była bardzo łatwowierna.
-Opowiedz mi o Shugo Charach-poprosiła dziewczyna cichutko.
Hanabirauśmiechnęła się do niej i Yuuki usiadła na parapecie słuchając historii Chary.
-Czyli.. Shugo Chara może w każdej chwili zrobić zmianę charakteru?-upewniła się
-Tak.-odpowiedziała Hanabira- Chcesz zobaczyć?
-Nie, dzięki- powiedziała szybko
Wzięła kosmetyczkę i wróciła z Charą do klasy. Wtedy zadzwonił dzwonek. Zapisała zadanie domowe. Reszta lekcji minęła raczej spokojnie. Wracając do domu zobaczyła płaczące dziecko. Minęła je.
-Yuuki!-zawołała Hanabira- Nie pocieszysz tego malucha?
-Nie.
Shugo Chara westchnęła
-Z dziewczyny mającej wszystko gdzieś na dziewczynę wrażliwą! Zmiana charakteru!
Niebieska łezka na jej szyi zmieniła się w biało-różową czapkę czarownicy. Podeszła do dziecka i pocieszyła je. Wyciągnęła z torby swojego lizaka i dała maluchowi na otarcie łez. Wtedy zmiana charakteru minęła. Czapka zmieniła się w łezkę. Poczuła że w kosmetyczce kolejne jajko sie rusza. Jednym ruchem wyciągnęła ją i otworzyła. Różowe jajko z króliczkiem pękło. Wyszła z niego Shugo Chara . Uśmiechnęła się
-Witaj Yuuki! Jestem Kyandi, twoja słodziutka Shugo Chara! Kyaaa <3
Kyandi latała wokół głowy dziewczyny, co ją bardzo śmieszyło. Hanabira była zazdrosna więc zaczęła latać za Kyandi. Yuuki weszła do domu i zabrała worek. Przebrała się i poszła na basen. Gdy pływała Shugo Chary cały czas latały nad nią, co wcale jej nie denerwowało. Nagle Kyandi wskoczyła do wody i podpłynęła do niej. Yuuki ze zdziwienia uderzyła o ścianę basenu. Spadła na dno nieprzytomna. Kyandi wrzasnęła i z Hanabirą próbowały pomóc dziewczynie. Chciały ją wyciągnąć na brzeg, ale były zbyt słabe. Woda zaczęła robić się czerwona od krwi Yuuki. Wtedy przyszedł wysoki chłopak. Zobaczył czerwoną wodę i wskoczył do niej. Uratował Yuuki i zniknął. Gdy dziewczyna się ocknęła, leżała w łóżku, w swoim pokoju. Kyandi i Hanabira pochylały sie nad nią a gdy podniosła głowę odetchnęły z ulgą. Uśmiechnęły się do niej i wtedy wykluło się 3 jajko...
-Witaj, Yuuki! Jestem Rōka, twoja 3 Shugo Chara!-zawołała Rōka podlatując do niej.
Yuuki uśmiechnęła się słabo. Wyczuła bandaż na głowie. Dotknęła go. Zabolało. Wyciąnęła książkę i zaczęła czytać. Hanabira, Kyandi i Rōka patrzyły jej przez ramię na drobne litery. Gdy jej sie znudziło, zaczęła oglądać telewizję, a potem grać na komputerze. Wzięła notatnik i zaczęła rysować.
-Ładnie rysujesz- zauważyła Rōka.- Ale ja lepiej :D Pomogę ci. Z dziewczyny niezłej w rysowaniu, na dziewczynę rysującą idealnie! Zmiana charakteru! 8D
Łezka na jej naszyjniku zmieniła sie w fioletowo-czarne serce. Od razu poprawiła rysunek. Dorysowała kilka elementów. Kot wyszedł jej wspaniale. Potem pies i kilka postaci. Gdy skończyła, serce zmieniło się w łezkę i była już normalna. Wsadziła rysunki do albumu. Czuła, że teraz jej życie całkiem się zmieniło, ale na lepsze. Gdy wyzdrowiała, poszła z Charami na spacer. Oczywiście co chwilę musiała znosić zmianę charakteru.

Wykluły się wszystkie jajka szczęśliwe i zdrowe