Tu są dzieci powyżej 10 lat.
Imię: Wiktoria
Wiek: 15
Data urodzenia: 11.03.1998
Znaki szczególne: Kocha jazdę na rowerze, zawsze ma włosy związane w kitkę
Rzeczy:
Imię: Martha
Wiek: 13
Data urodzenia: 23.04.2000
Biografia: Jest tu od 11 lat. Trafiła tu gdy miała kilka dni. Jej ojciec właśnie zabierał ją i jej mamę ze szpitala. Niestety pod koła wjechał im jakiś pijak. Tata Marthy w ostatniej chwili skręcił, ale niestety wpadli na ścianę jakiegoś budynku. Jedynie ona przeżyła. Nie miała żadnych bliskich krewnych, dlatego oddano ją do domu dziecka.
Cechy: Cicha, zamknięta w sobie. Nikt nie potrafi domyślić się o czym myśli, ani co chce zrobić. Nie zależy jej na opuszczeniu domu dziecka.
Rzeczy: 
(rzeczy znalezione przy niej po wypadku)
Imię: Marcin
Wiek: 10 lat
Data narodzin: 9.05.2003
Rzeczy:
Alice adoptuję Anię i Arka
Nie masz już i tak dużo dzieci i zwierząt pamiętaj, że musisz je karmić i opiekować się. Zastanów się, a potem powiedz czy na pewno chcesz więcej dzieci
Hmm... zastanawiałam się. Ale pomyślę jeszcze xD
Hehe Zastanów się :D
Adoptuje Lole i Amaryl
Do adopcji jest teraz mała dziewczynka która bardzo chce być adoptowana
Chcę zaadoptować Wiktorię.
Adoptuję Natalkę
ok
Podchodzi
Sprawdza czy wszystko w porządku
Wszystko OK
Idzie dalej
Przychodzi po raz kolejny
Zaczyna drugą rundkę
Rozgląda się
Wszystko ok
Idzie dalej
Przystaje zanim zacznie trzecią rundę
-Hm... nie mogę tu siedzieć całą wieczność. Ten wampir może być wszędzie...- myśli- Tylko gdzie iść. Jak pójdę, może tu przyjść i zaatakować któreś dziecko. Z drugiej strony jak tu zostanę to może napaść gdziekolwiek indziej na kogokolwiek innego...
Zastanawia się
-Jeszcze chwilę tu zostanę.-postanawia w myślach
-Hm.... wiem!
Zbiera wszystkie dzieci w jednej sali, sali zabaw
-Tak będzie łatwiej mi ich wszystkich upilnować- myśli
Patrzy na bawiące się maluchy i jednocześnie rozgląda się
Przez otwarte drzwi zauważa jakiś ruch, jakaś postać przemknęła o wiele za szybko jak na człowieka
-Zaczyna się- myśli- ode mnie zależy los tych maluchów. Muszę się postarać.
Czeka, już ma pomysł co zrobi
Robi ostatnie poprawki planu
Wampir wchodzi do sali
Daje dzieciom umówiony znak, dzieci wychodzą drugim wyjściem do innego pokoju a potem zamykają drzwi na klucz
Staje tak, żeby zasłonić drugie wyjście
#pomijając walkę#
Nie może pokonać wampira, jest silny.
Sięga po broń ostateczną- chwyta sznurek od zasłon
-Nie zrobisz tego- syczy tamten wampir- Zginiesz.
-Może.- odpowiada spokojnie- Ale ty też i wszyscy będą bezpieczni, to się dla mnie liczy.
Pociąga za sznurek, zasłony się odsłoniły... słońce wlało się do sali zabaw
Przychodzi zobaczyć jak idzie Rose
Z przerażeniem widzi słońce w sali i dwie kupki popiołów
Zalewa się łzami
- Rose! Nie, tylko nie to!
Patrzy na popioły
W jednej z nich widzi sznurówki od butów Rose
Podbiega do niej
Wyczarowuje pudełko
Za pomocą czarów przenosi prochy do pudełka
Idzie zapłakana do wyjścia
Staje na prochy tamtego drugiego wampira
Wychodzi
Adoptuje Zosię ponownie. Kasi nie, dla jej własnego bezpieczeństwa. Zamiast Kasi- Amentię.
Szkoda Kasi ;(
Nie rozumiem, czemu nie chcesz Kasi. Przecież ona też ma 3 lata jak Amentia (nie wierz wiekowi, Aya nie zmienia -.-)
P.S. Sorry, Amentia ma jednak już 4 lata
I'm sorry. Kasia skończy 3 lata w listopadzie -.-
:alex3: Aktualizacja wieku dzieci (30.09.2011)
Dziewczyny przebierają się w co chcą.
Kira prosi je o poprowadzenie dzieci do sali gdzie Arek ma urodziny. Sama biegnie po tort.
Ania weszła do domu dziecka szybkim krokiem. Natychmiast weszła do odpowiedniej sali. Zaczęła rozmawiać z Wiktorią, po chwili podeszła do Marthy i powiedziała jej coś na ucho. Twarz dziewczyny na krótką chwilę rozjaśniła się. Wszystkie trzy dziewczyny zaczęły rozmawiać między sobą półszeptem.
Dziewczyny wróciły do sali i przebrały się. Były gotowe. Martha podała plik kartek Ani. Był to formularz zgłoszeniowy. Wypełniły go i wyszły.