Aya - 2010-06-01 17:14:00

Na pewno czytałyście post, w którym pisałam o zawodach do zakwalifikowania się do specjalnej grupy. Zakwalifikowanych będzie tylko trójka. Zbiorą się przeróżne czarodziejki ze wszystkich najbliższych wymiarów. Wy również będziecie w nim brały udział.
Musicie potwierdzić, że bierzecie w tym udział. Być może, nie które z was uznają to za zbyt niebezpieczne. I uwaga! Mają rację, na tych zawodach możecie zginąć.
Będzie mały problem z ustaleniem terminu kiedy odbędzie się walka, ale myślę że od 14 do 20 czerwca. Wystarczy, że zalogujecie się w tym dniu i napiszecie że walczycie.
Teraz cały przebieg bitwy:
1. Najpierw potwierdź swoje zgłoszenie.
2. Wybierz swojego przeciwnika z listy poniżej.
3. Przez cały czas od dzisiaj masz trenować. W zależności od tego jak dużo trenowałaś masz szansę na wygraną.
4. od 14 do 20 czerwca wpisz pod tym postem, że bierzesz udział w walce.
Przebieg walki ja ustalę. Ale nie ma tak, że ten kto napisze najwięcej postów, ale krótkich. Trening ma być solidny i długi. Może zająć nawet cały dzień.
Od dzisiaj liczę wasze posty i oceniam jak dużo trenujecie.
Aha jeszcze jedno. Kiedy zgłosicie się na tą walkę nie będziecie musiały pisać egzaminów końcowych. ]
I ta walka będzie składała się z 3 części. Każda część będzie wykonywana w 1 dniu. W tym, w którym wzięłyście udział.

Zawodnicy do wyboru: (co ciekawsze każda z zawodniczek ma inne moce, ale o nich dowiecie się dopiero podczas walki)
Shizu
Melanie
Sweet


Potwierdzone zgłoszenia:
Sara - Sue
Bella - Elektra
Mia - Kita
Stella - Luntra

Nina - 2010-06-01 21:24:55

Ja potwierdzam swój udzial
moj przeciwnik to Sue

Aya - 2010-06-01 21:27:33

Cieszę się, że podjęłaś się takiego wyzwania. Od dzisiaj dużo trenuj.

Kira - 2010-06-01 21:27:51

Potwierdzam udział. Mój przeciwnik to Elektra. A jakby co (może mnie nie być) to napiszę... to poczekacie lub zrobicie szybciej? Bo mi zależyyyyyyyyyy

Aya - 2010-06-01 21:30:03

zobaczymy jak wyjdzie
jeżeli to kiedy byś mogła?

Kira - 2010-06-01 21:33:37

Zaraz... a nie! Pomyliło mi się. Będę ^^

Ania - 2010-06-01 22:04:05

Potwierdzam zgłoszenie, a przeciwnik: Kita

Tylko ja chyba w tych dniach akurat wyjeżdżam więc nie wiem czy będę mogła.

Karen - 2010-06-02 15:37:29

Potwierdzam udział,przeciwnik Luntra

Aya - 2010-06-03 12:22:55

To będą bardzo ciekawe pojedynki. Życzę wam powodzenia, ale dużo trenujcie.

Aya - 2010-06-04 19:17:54

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Aya - 2010-06-12 15:59:49

Przypominam, że od 14 czerwca piszecie pod tym postem, że pojawiliście się na zawodach. Ale myślę, że przebieg bitew które zaczną się od 14 do 18 (czyli napiszecie w jednym z tych dni) będą przebiegi napisane 19. Nadal możecie jeszcze ćwiczyć. Możecie też zaglądać do biblioteki i szukać nowych zaklęć. Przygotujcie się na wszystkie możliwości. Wasze przeciwniczki nie są zwykłymi czarodziejkami...

Aya - 2010-06-12 16:17:16

Przeczytajcie post po wyżej ( piszę to bo czasem można nie zauważyć tego co napisałam przed chwilą)
Teraz trochę informacji o przeciwniczkach:
Elektra - Zdolna uczennica z wymiaru fioletowego na planecie o nazwie Century (czyt. senturi). Mieszkańcy tego wymiaru znani są z wytrzymałości i długowieczności. W wymiarach fioletowych niebo zazwyczaj jest fioletowe, ciemne tak więc światło czasem może być dla nich dotkliwe.
Sue - Pochodzi z wymiaru pustynnego. Jest strażniczką Ważnych Pustyni m.in. Alfa, Beta, Omega... Również jako strażniczka tychże pustyni zanana jest z tego, że ma bardzo mało słabości.
Kita - Dziewczyna z wymiaru niebieskiego, planeta - Oceania. Co ciekawe mieszkańcy tamtej planety mają zazwyczaj moce wody. Kita nie jest nawet zbliżona do tych mieszkańców i ma zupełnie inne moce, jednak chodzi po królewskim pałacu jak księżniczka ( nie jest córką króla, ani królowej), zwracają się do niej z szacunkiem, nosi drogie stroje. Jest uważana za księżniczkę i jest następczynią tronu Oceanii.
Shizu - również pochodzi z wymiaru niebieskiego i planety Oceanii. Jest córką króla Oceanii, jednak jest młodsza od Kity i jej ojciec postanowił koronować Kitę. Shizu jest słodka, ale i rozsądna. Ma ogromne zapasy energii i niezwykłe moce i zaklęcia dziedziczone.
Luntra - pochodzi z wymiaru niebieskiego z planety Rangen. Jest dość płytka, ale umie korzystnie wykorzystać swoją moc. Jest szybka, dzięki swojej transformacji Fastix. Ma tajemniczą broń, wykorzystuje ją z działaniem swoich mocy, efekt jest zabójczy do słownie.
Melanie i Sweet może potem.

Ania - 2010-06-13 16:46:16

pojawiam się na zawodach

Aya - 2010-06-13 17:08:55

Zawody zaczynają się od 14, ale mogę zrobić wyjątek bo pisałaś że 14 i 15 nie możesz.
Za chwilę napiszę przebieg pojedynku.

Aya - 2010-06-13 17:41:49

Mia i Kita stoją na przeciwko siebie na ogromnym placu
Prowadzący zawody mówi moce przeciwników
-Mia - woda, Kita - zwierzęta.
- Woda. Dobrze się składa znam wszystkie słabości wody. - mówi Kita
Mia nic nie odpowiada. Nie spodziewała się, że przeciwnik będzie znał jej słabości.
- Możecie zaczynać. - prowadzący
Obie przemieniły się.
- Pierwsza transformacja.Phi. To będzie bułka z masłem.
- Kula wody!
- Zabójczy pazur!
- Tarcza syreny!
- Ostry kieł!
- Strzała wody!
- Podstawowe zaklęcia. To będzie łatwe.
Mia szybko wykorzystała okazję, kiedy Kita rozglądała się.
- Ciemna woda - szepnęła
Woda przybrała ciemny odcień, otoczyła Kitę.
- Co to? Zwierzęce rozproszenie!
Woda zrobiła unik.
- Więc nie w wodę muszę celować - pomyślała Kita.
- Mroczny pazur!
Gruba linia energii Kity poleciała w stronę Mii. Woda wokół Kity nagle pojawiła się przed Mią.
Odparła mroczny atak i wróciła na swoje miejsce wokół Kity. Zacieśniała swoje kręgi.
Kita nie mogła się ruszyć.
- Wewnętrzne zaklęcie. - pomyślała.
Zaklęcie trafiło w wodę. Ta rozlała się po całym placu.
Mię odrzuciło do tyłu.
Zaraz się podniosła i ponowiła swój atak.
- To już na mnie nie działa.
Woda tym razem nie otoczyła Kity, ale Mię chroniąc ją.
- Ah, rozumiem. Ostry kieł!
Woda z łatwością zneutralizowała ten atak, odrzucając go ze zdwojoną siłą.
Kita zrobiła unik. Woda rozdzieliła się na dwie grupy: ta broniąca i atakująca.
Kita bez przerwy robiła uniki. W końcu zaatakowała.
- Ogon skorpiona!
Prowadzący wytrzeszczył oczy.
W powietrzu pojawił się ogon skorpiona. Uderzył kilka razy w wodę, ta rozlała się.
Mia poczuła w sobie ogromną moc.
W chwilę potem dostała charmix.
Wyrzuciła z siebie ogromną moc w postaci wody, która zniszczyła ogon skorpiona i mocno uderzyła Kitę.
Kita upadła i nie podniosła się już.
- Pierwszą rundę wygrała Mia! - ogłosił przewodniczący

Kira - 2010-06-14 13:39:02

Przychodzę. Dobrze że mam moce światła, trafiłam dobrze na Elektrę ^^ a i nie używam czarnych zaklęć, chyba że to ona zacznie ^^

Aya - 2010-06-15 20:55:03

Bella stanęła naprzeciwko Elektry na ogromnym placu
- Bella - światło, Elektra - błyskawice. Możecie zaczynać - powiedział prowadzący
Bella transformowała się w enchantix, a Elektra w coś co nie było nikomu znane.
- Co to jest? - pomyślała Bella
- To jest transformacja z fioletowego wymiaru. Dzięki niej mogę przewidzieć twoje ruchy.
- Ale jeżeli ich będzie dość dużo to nie da rady - pomyślała Bella i zaraz transformowała się w Fastix.
Zaczęła bardzo szybko latać.
Elektra ciskała w nią piorunami. Żaden nie trafił.
Elektra zirytowała się.
W rękach "trzymała" błyskawice. Jej oczy zrobiły się całkiem czarne.
Bella ani na chwilę nie zwolniła. Zaczęła używać zaklęć.
- Świetlna kula!
Mała kula energii poleciała do Elektry, ale zniknęła zanim dotarła do niej.
- Elektryczny wstrząs!
Ziemia zatrzęsła się. Bella była w powietrzu i nic nie poczuła.
Dopiero po chwili spod ziemi wypadła elektryczna strzała.
Bella ledwo jej uniknęła.
Zatrzymała się i wyciągnęła przed siebie ręce.
- To nic nie da. - zapewniła ją Elektra.
W rękach Belli pojawiła się duża kula.
- Co to? - szepnęła Elektra
W kuli pojawiły się małe tak jakby pioruny, ale ze światła.
Bella odrzuciła kulę, która trafiła prosto w Elektrę.
Elektra upadła. Miała zakrwawioną bluzkę.
Bella odwróciła się.
- Nie byłabym tego pewna.
Elektra stała już na nogach, mimo krwawiącej twarzy.
Użyła niebieskiej kuli, która oczyściła rany, twarz. Nie było śladu po zranionej twarzy.
To zaklęcie wykończyło ją i upadła.
- Pojedynek zakończony - ogłosił prowadzący, a Bella nie miała najmniejszego zadrapania.

Aya - 2010-06-18 21:11:25

Dobra sądzę, że juz nikt nie będzie chciał ćwiczyć, więc wszystkie 3 rundy napiszę jutro.

Aya - 2010-06-24 12:00:17

no, dobra wtedy nie mogłam, ale może dzisiaj napiszę

Aya - 2010-06-24 12:21:50

Pojedynek Sary i Sue
- Sara - muzyka, Sue - piasek. Możecie zaczynać - przewodniczący.
Sara stała na przeciwko Sue ardzo czujnie.
Obie przemeniły się.Sue nic nie powiedziała na temat pierwszej przemiany Sue.
Sue szybko wykonała rząd skomplikowanych ruchów rąk.
Na pierwszy rzut oka nic się nie stało.
Nagle Sara upadła.
Sue uśmiechnęła się i odwróciła.
- Nie skończysz ze mną tak łatwo.
Sara wstała, a Sue odwróciła się w jej stronę.
Zaklęcia śmigały w tę i w tamtą.
Obie przeciwnczki zrobiły sobie przerwę na oddech.
Jeden celny strzał i jedna z nich padnie z wyczerpania.
Sue zaryzykowała.
Wykonała serię skoplikowanych ruchów rękoma i... upadła.
Sara ucieszyła się na ten widok i odwróciła w stronę wyjścia.
Nagle coś śmiegnęło obok ucha Sary, potem zawróciło i trafiło w Sarę.
Sara jakoś obróciła się i zobaczyła stojącą Sue, bez żadnego uszkodzenia.
Sara przeżyła, ale obudzi się dopiero za cztery dni.
- Wygrała Sue! - przewodnicząc ogłosił werdykt.

Aya - 2010-06-25 13:32:57

Pojedynek Stelli i Luntry
- Stella - Słońce i Księżyc, Luntra - powietrze. Zaczynajcie. - rozpoczął prowadzący.
- Stella enchantix! - Stella przemieniła się.
Luntra nic nie powiedziała, co więcej nie przemieniła się.
- Na co czekasz? - zapytała Stella.
- Wygram bez przemiany. - oznajmiła Luntra.
- Nocna strzała!
Kula w kształcie strzały leciała na Luntrę.
Luntra nawet się nie ruszyła, a strzała zmieniła kierunek przez wiatr i poleciała dalej.
- Stella magiczny pył!
Stella rzuciła pyłki na Luntrę.
Wiatr zdmuchnął je.
Stella użyła wewnętrzne zaklęcie i prawie trafiła Luntrę.
Luntra zrobiła szybki unik i rzuciła zaklęcie, którego nikt nie usłyszał przez szumiący wiatr.
Skierowała ręce w stronę Stelli.
Wiatr silnie dmuchał na Stellę.
Nie mogła się utrzymać. Oderwała się od ziemi i uderzyła mocno o mur placu.
Upadła.
Luntra uśmiechnęła się.
- A nie mówiłam?
Odeszła.
- Wygrała Luntra - ogłosił prowadzący.
Co do Stelli jej stan jest nie stabilny, nie wiadomo czy przeżyje...

Aya - 2010-06-25 13:35:02

Następna runda:
(postanowiłam, że będziecie mogły się do tego przygotować)
Sue – Bella(piasek – światło)
Sweet – Mia(lód – woda)
Luntra – Shizu(powietrze –woda)

Aya - 2010-06-25 19:28:14

Nie ma co opisywać pojedynku melanie i sweet bo sweet wygrala

Aya - 2010-06-28 14:43:29

Macie czas do 1 lipca potem piszę nowe zawody.

Aya - 2010-07-01 22:14:25

Pojedynek 1 - Sue i Bella
Sue i Bella stały na przeciw siebie, a dokoła nich były wypełnione ludźmi trybuny. W tym bardzo ważnymi osobistościami.
-Zaczynajcie. - prowadzący
- Ze mną nie będzie tak łatwo jak z manekinami czy piaskowymi elfami. Jestem w końcu strażniczką pustyń. Gdyby ktoś mnie pokonał musiałabym zmienić posadę.
Obie przemieniły się.
- Pustynny wiatr!
Piasek gonił Bellę, aż w końcu dosięgnął ją.
Bella upadła, ale nic poważnego nie zrobiła sobie. Natychmiast wstała.
- Jasne światło!
- Pustynna tarcza.
Sue zaczęła wykonywać skomplikowane ruchy rękoma.
- Nie ze mną te numery. - powiedziała Bella.
Rzuciła w nią kilkoma kulami światła, ale odbijały się od niewidocznej tarczy Sue.
Coś przemknęło obok Rose.
- Fastix!
- Teraz jestem szybka jak światło i widzę to coś... ale chwila... to jest
CDN

Aya - 2010-07-02 13:36:03

CD
Bella poruszała się bardzo szybko, zauważyła że walczy tak jakby sama ze sobą.
To przed czym uciekała było kulą światła, która poruszała się ze swoją prędkością (czyli prędkością światła)
Bella nagle stanęła.
- Świetlana tarcza!
Kula odbiła się i zniknęła.
- Działaj swoją mocą a nie moim światłem.
- Jak chcesz.
Wykonała bardzo szybkie ruchy swoimi dłońmi. Jakby formowała jakieś zaklęcie. Bella nie nadążała wzrokiem.
Ktoś na trybunach wysunął się do przodu i przyglądał się tym znakom. Tak jakby wszystko doskonale widział.
Na jego twarzy pojawił się cień strachu.
Sue skończyła formacje, a gość na trybunach odetchnął z ulgą.
To co powstało z formacji było górą piasku.
- Tylko tyle? - Bella
Góra poruszyła się. Wstała. (Jak góra może wstać? Ta po prostu dostała nóg i rąk :D)
Zamachnęła się i celowała w Bellę.
Bella uniosła się do góry.
Ale nie na własnych skrzydłach, to piaskowy potwór ją podniósł.
Bella strzeliła parę razy w potwora, który rozpadł się.
- Tylko na tyle cię stać? - Bella.
- To niemożliwe. - szepnęła Sue.
- Co jest nie możliwe?
- Chyba trafiłam na godnego sobie przeciwnika. Nikt jeszcze do tej pory nie przetrwał ataku piaskowego potwora. Pustynny wiatr!
Silny wiatr z piaskiem ruszył w kierunku Belli.
- Pustynna susza! Pustynny piasek!
Piasek stał się bardzo ostry, Belli zaczynał przeszkadzać cały ten piasek.
Nagle wokół niej pojawiła się oślepiająca otoczka. Po chwili cała Bella zaczęła się świecić.
W jednym momencie dwie osoby zeskoczyły z trybun i przerwały pojedynek.
Była to Rika i mężczyzna, który poprzednim razem wychylał się.
- Starczy. - Rika
- A więc. Wygrała Bella.
Kiedy Bella wychodziła z placu spytała się Riki kim był ten mężczyzna.
- To dyrektor szkoły z pustynnego wymiaru. Uczył prywatnie Sue.

Aya - 2010-07-02 13:48:51

Pojedynek Sweet i Mii
- Zaczynajcie - prowadzący.
Obie transformowały się.
- To będzie dla mnie prostsze niż myślałam.
- Wodna kropla.
- Lodowy kwiat.
Woda, która leciała na Sweet zamarzła.
- Lodowa trumna!
Mia zaczęła powoli zamarzać.
- Gorąca woda!
- Odłamki lodu.
Odłamki lodu leciały na Mię.
- Tarcza gorącej wody!
- Teraz cie mam. Lodowe podłoże! Lodowe ściany! Lodowy sufit.
Po każdym zaklęciu podłoga, ściany zamarzły. A sufit, którego nie było stworzył się nowy, przezroczysty.
- Lodowa trumna! - Sweet spróbowała jeszcze raz.
Tym razem Mia błyskawicznie zamarzła.
- Rozmrożenie.
Ściany, które stworzyła Sweet, sama ona rozpuściła.
- Woda jeszcze nigdy nie pokonała lód.
- Zwycięzca Sweet!

Aya - 2010-07-02 13:50:53

Tego ostatniego pojedynku nie będę pisać, chyba że na prawdę chcecie to.
W tym ostatnim wygrała Luntra.

Aya - 2010-07-03 13:43:32

Ostatnia runda:
Bella – Luntra (światło – powietrze)
Sweet – Luntra (lód – powietrze)

Luntra pojawia się dwa razy.

Aya - 2010-07-03 21:34:20

Część trzecia
Pojedynek: Bella-Luntra:
- Zaczynajcie. - powiedział prowadzący.
Obie przemieniły się.
-Ogłuszający wiatr!
Bella zrobiła unik
-Kula światła!- zawołała
Wiatr chroniący Luntrę odrzucił zaklęcie i zaklęcie o mało co nie trafiła w Bellę
Luntra rzuciła jakieś zaklęcie ale powiedziała bardzo cicho. Jakie ono jest, nikt nie usłyszał
-Tarcza słońca!- zawołała Bella i zaklęcie odbiło się i zniknęło
Luntra machnęła wyprostowaną ręką. Bella nagle uderzyła mocno o ścianę.
Użyła wodnego serca żeby podnieść swoją energię życiową.
Wstała i zaatakowała.
-Kręgi światła!
Pojawiły się kręgi, które ciasno otoczyły Luntrę i zacisnęły się na niej.
Luntra nie mogła się wyplątać.
Kręgi coraz mocniej zaciskały się.
Luntra zniknęła, a Bella rozproszona tym zdjęła kręgi.
Po chwili Luntra pojawiła się z uśmiechem na twarzy.
- Łatwo cię rozproszyć i dobrze użyłaś wodnego serca, ale czy z tym też sobie poradzisz?
Machnęła ponownie ręką.
Bella nie została odepchnięta i nie uderzyła o ścianę.
- To wszystko? - zapytała Bella.
- Hm, może tego nie poczułaś. Spójrz na siebie.
W Belli tkwiły małe prawie niewidoczne strzałki.
W silnym wietrze Bella nie mogła ich zauważyć.
W Belli, aż się gotowało. Pojawiło się to co w pojedynku z Sue.
Oślepiająca otoczka krążyła wokół całej Belli.
Lecz tym razem nikt jej nie zatrzymał.
W jednej chwili otoczka zniknęła wraz z wypuszczeniem przez Bellę masę magicznych kul światła.
Luntra zaskoczona odbijała je machnięciami ręki, żeby skierować tam wiatr.
Bella przebiła się przez obronny wiatr Luntry i w końcu Luntra upadła wycieńczona atakami.
- Wygrała Bella!

Kira - 2010-07-03 21:49:51

Jeszcze Sweet – Luntra :D nie mogem siem doczekać xD

Aya - 2010-07-06 09:14:29

Pojedynek Sweet i Luntry
- Możecie zaczynać- prowadzący.
Przemieniły się
- Wiatr złości!
- Tarcza lodu! Lodowy miecz!
Atak został odepchnięty przez wiatr Luntry
- Ogłuszający wiatr!
Zaklęcie przeleciało tuż obok Sweet
- Lodowe odurzenie!
Luntra zrobiła unik
- Złość wiatru!
Skrzydła Sweet były na tyle duże, że owinęły się wokół niej i ochroniły ją
-Kula lodu! Lodowy ból! Moc lodu!
Luntra uniknęła pierwszych dwóch zaklęć ale trzecie uderzyło w nią z całej siły.
-Wewnętrzne zaklęcie!- pomyślała
Zaklęcie poleciało do Sweet i uderzyło w jej wielkie skrzydła, więc Sweet nic się nie stało.
A Luntra po tych słowach zemdlała z wycieńczenia.
- No, myślałam że będę miała tu więcej zabawy.
Ale wewnętrzne zaklęcie Luntry nie był jej ostatnim atakiem.
Mimo, że leżała na wpół żywa to przed upadkiem  zrobiła ostateczny ruch.
Wiatr huczał dokoła Sweet.
Leciały na nią niewidoczne strzałki.
Osłoniła się swoimi skrzydłami, ale kilka przedarło się przez nie.
W Sweet tkwiło parę małych strzałek około 4.
- Lodowa klatka!
Luntra została otoczona lodowymi ścianami (chociaż Luntra i tak leżała).
- Zwycięzca Sweet!

Aya - 2010-07-10 16:18:59

Uważam zawody za zakończone!
Do mojej grupy dołączają Bella i Sweet.

www.fcpd.pun.pl www.worldofnarutoshippuden.pun.pl www.skokimanager.pun.pl www.properfection.pun.pl www.modelevb.pun.pl