Trzy dziewczyny weszły do sali. Przodem szła Ania, od której pewność siebie aż biła. Troszkę za nią były Wiktoria, która niemrawo się uśmiechała i Martha, która miała minę jakby miała za chwilę uciec. Wszystkie były ubrane w idealnie dopasowane do siebie stroje, wyglądały na uszyte pewną ręką choć było widać kilka niedoróbek. Ania stanęła przed komisją i podała im formularz zgłoszeniowy. Pomimo wszystkiego, jej ręce lekko drżały. Nie dała jednak poznać po sobie że boi się choć trochę. Szybko uśmiechnęła się do publiczności. Stanęła troszkę przed koleżankami, przez co było widać, że to ona jest twarzą grupy.

Wzięła głęboki oddech i zaczęła mówić.
-Dzień dobry. Jestem Anna Bianci Yagami, można jednak mówić mi Ania. Mam 14 lat. Moje dwie przyjaciółki to 15-letnia Wiktoria i 13-letnia Martha. Nazywamy się Mahou no Kakera, w skrócie po prostu MnK, co po japońsku znaczy "Odłamek Magii". Marzymy o tym, by stać się prawdziwym girlsbandem. Wszystkie kochamy śpiewać. Jestem córką Kiry, znanej też jako Alice. Pochodzę z domu dziecka, tak samo jak pozostałe członkinie. Mam troje rodzeństwa, 7-letnich Arka i Zosię oraz 6-letnią Amentię. To ja napędzam całą grupę do działania. W wolnym czasie lubię opiekować się zwierzętami i uczyć się różnych języków. Mówię po włosku, japońsku, polsku i angielsku. Martha, najmłodsza członkini jest najspokojniejsza. To ona podejmuje większość decyzji, jest głosem rozsądku naszej grupy. Jest dosyć cicha, ożywa głównie na scenie. W wolnym czasie lubi czytać książki i pomagać młodszym dzieciom z domu dziecka. Wiktoria jest z nas najstarsza. Jest bardzo żywiołowa. Uwielbia jeździć na rowerze i grać w gry komputerowe. Jej zawdzięczamy naszą pierwszą piosenkę - Communication, którą dzisiaj zaprezentujemy. Wiem, że nie mamy zupełnie żadnych umiejętności, nie uczyłyśmy się niczego. Gdyby jednak udało nam się przejść dalej, chciałybyśmy rozwijać się i walczyć dalej dla domu dziecka i mojego rodzeństwa! A więc, MnK, do dzieła!
Dziewczyny rozsunęły się. Wiktoria i Martha uśmiechnęły się, ich cała nieśmiałość nagle gdzieś wyparowała i już wszystkie trzy uśmiechały się tańcząc i śpiewając.
http://www.youtube.com/watch?v=bh58zyrN1vY
(Ania jako Rin, Wiktoria jako Len, Martha jako Teto. Na końcu robią jednak serduszko, nie jakąś krzywą klepsydrę )
Po skończonej piosence ukłoniły się i wyszły z sali szczęśliwe.