Państwo Candy Kaa
Nasze święta |
Pogoda |
Zasłużeni gracze |
Kwiaty/Maskotka/Flaga forum |
Team/Kontakt |
Pamiętaj, z tego forum nie można nic kopiować, tematów, postów, pomysłów itd., itp. Jeżeli zostanie coś takiego zauważone niezwłocznie zgłosimy to do odpowiednich władz serwisu pun.pl Takie zachowanie może doprowadzić nawet do usunięcia strony...
Tu kupisz sobie ubrania, biżuterię, kosmetyki, może coś do jedzenia.
Może trafisz kiedyś na piękną bransoletkę, ale nie będziesz mogła jej kupić. Może właśnie wtedy ktoś ci ją da
Offline
Chodzi po ulicy
Wchodzi do sklepu z kosmetykami
Kupuje szminkę:
Wychodzi
Wchodzi do sklepu z ubraniami
Kupuje:
Wychodzi ze sklepu
Wchodzi do jubilera
Ogląda biżuterię
Podoba jej się
Nie stać ja na niego
Wzdycha
Wychodzi
Idzie dalej
Offline
Przychodzi
Kupuje szminkę
Bierze też lakier , drugi , zmywacz i obcinacz
Kupuje bransoletkę
Kupuje też naszyjnik
Wychodzi
Offline
Przychodzi, bo mama ją poprosiła o kupienie śmietany
Aya zatrzymuje się przy każdej słodkiej rzeczy na wystawie
- Aya...? - Miyako zaczęła się rozglądać za Shugo Charą
Dopatrzyła dziewczynkę przy sklepie z rybami
- Rybka~nyan - powiedziała rozmarzonym głosem Aya, przytykając nos do szyby z wędzonymi rybami
- Masz ochotę? - spytała Miyako, patrząc na ryby.
- Tak~nya - odpowiedziała Aya
- No dobrze, mogę kupić. Przez ciebie też zaczęłam mieć ochotę - zaśmiała się Miyako
Kupiła wędzoną rybę
Kiedy wracały, na ławce siedziała smutna dziewczynka z której wyleciało czarne jajko z białym X
- Co to jest? - spytała przerażona.
- Jajko X~nya - zawołała Aya - Miyako, szybko, zróbmy przemianę charakteru~nya!
- Że co mam zrobić? - spytała dziewczyna
- Wystarczy, że w siebie uwierzysz~nya.
Dziewczyna zamknęła oczy
- Watashi no kokoro [Moje serce] - szepnęła nagle dziewczyna - Unlock! [otwarcie]
Aya zamknęła się w jajku i weszła do serca Miyako
Miyako zmieniła wygląd
- Przemiana charakteru: Urocza kotka!
- Brawo, Miyako, udało ci się~nya - odezwała się Aya z dziewczyny
- Hai [tak] - Miyako się uśmiechnęła - Teraz uratujmy to jajko.
- Bezużyteczne, bezużyteczne - powtarzało jajko X
- Żadne marzenie nie jest bezużyteczne - zawołała Miyako - Koci kłębek!
Jajko X zostało oplątane przez włóczkę
- Kocie szczęście!
Wszędzie zaczęła unosić się różowa mgiełka
Jajko X zrobiło się białe i wróciło do serca dziecka
Miyako wróciła do normalnego wyglądu
- Co to było? - spytała, łapiąc Ayę za uszko
- Przemiana charakteru~nya - odpowiedziała Aya wesoło
- Ech, nieważne. Powinnam była się spodziewać po Shugo Charze różnych czarów.
Puściła dziewczynkę i wróciły do domu
Offline
Wracając z hotelu dziewczyna zauważyła, że jej Shugo Chary nie ma w okolicy. Rozejrzała się zaskoczona. Yume natomiast lewitowała przed jakimś chińskim sklepem obserwując wystawę. Kiyoshi podeszła do niej.
-Co jest? - Zapytała. Yume tylko wskazała na zawieszkę do telefonu znajdującą się tam.
Kiyoshi spojrzała w tym kierunku i uśmiechnęła się. Weszła do sklepu i kupiła ją. Przywiesiła do telefonu a uradowana Chara natychmiast się na niej rozłożyła i poszła spać. Nie spała jednak długo, bowiem wracając na ławce zobaczyły małego chłopca. Nad jego głową Kiyoshi zobaczyła jajko X. Dźgnęła palcem Yume.
-Watashi no kokoro, unlock! - Zawołała dziewczyna. Przemieniła się i po chwili stanęła już w nowej formie.
-Przemiana charakteru: Lisi sekret!
Tym razem wiedziała już co robić. Obróciła się, tworząc ślad parasolką.
-Gra lisa! - Po wypowiedzeniu tych słów, ślad wystrzelił na jajko jak macki, otaczając je by nie miało szans ucieczki. Kiyoshi zdjęła maskę i rzuciła nią w jajko.
-Lisi ślub!
Maska przyczepiła się do jajka po czym wróciła jak bumerang do właścicielki. Przyklejony był do niej biały X, który oderwała z jajka. Kiyoshi bez problemu zdarła je z maski a jajko zrobiło się białe i wróciło do chłopca. Przemieniła się i uśmiechnęła do niego a chłopiec spojrzał na nią ze zdziwieniem.
-Czy ty... jesteś Kiyoshi Kotobuki? TA Kiyoshi Kotobuki?! - Zawołał, wstając.
-Tak, to ja. - Kiyoshi zachichotała. - We własnej osobie.
Wyjęła z torby mrożoną kawę i otworzyła ją, bo poczuła że zaraz zaśnie. Wzięła mocny łyk.
-A czy... - Chłopiec nieco się zawstydził - Podpisałabyś mi się na koszulce?
-Jasne. A masz pisak?
-Um... nie...
Kiyoshi westchnęła.
-Poczekaj tu chwilkę.
Wróciła do sklepu, kupiła czarny pisak odporny na wodę i wróciła do chłopca, podpisując mu koszulkę. Chłopiec radośnie podziękował i odbiegł. Kiyoshi patrzyła za nim przez chwilę po czym odwróciła się i wróciła do domu.
Offline