Państwo Candy Kaa
Nasze święta |
Pogoda |
Zasłużeni gracze |
Kwiaty/Maskotka/Flaga forum |
Team/Kontakt |
Pamiętaj, z tego forum nie można nic kopiować, tematów, postów, pomysłów itd., itp. Jeżeli zostanie coś takiego zauważone niezwłocznie zgłosimy to do odpowiednich władz serwisu pun.pl Takie zachowanie może doprowadzić nawet do usunięcia strony...
Przyjeżdżają
Zatrzymują się przy jeziorku
Iskierka pasie się
Odchodzą na bok
Rozmawiają chwilę
Nagle Daniel wyjmuje z kieszeni czerwone pudełeczko
Daniel klęka na jedno kolano
Daniel otwiera pudełeczko
-Czy wyjdziesz za mnie?
-Tak!
Daniel zakłada jej na palec pierścionek z niebieskim serduszkiem
Całują się przytuleni
Wsiadają do bryczki
Jadą do stajni
Offline
Alex przychodzi tutaj na spacer sama
Siada na brzegu jeziorka
Nagle ktoś dotyka jej ramienia
Odwraca się
Widzi Erica
- Przejdziemy się? - zapytał chłopak
- Pewnie - odpowiedziała
Idą za rękę
Nagle Eric klęka i wyciąga pierścionek zaręczynowy
- Alexandro Jane Ginewro Sweet nazywana Alex, czy wyjdziesz za mnie? - spytał z uczuciem
- Oczywiście, że tak - szepnęła ze łzami w oczach
Eric zakłada jej pierścionek na palec
Idą za rękę
Podchodzą do jeziorka
Całują się
W końcu czują się zmęczeni
Wracają do domu
Offline
Przychodzi
Wypłakuje się
Tańczy
Ktoś ją obserwuje
W panice ucieka
Ktoś ją goni
Poznaje że to chłopak
-Czekaj!
Biegnie dalej
Nie zauważa że biegnie w stronę jeziora
Potyka się i wpada do wody
Gdy znika pod powierzchnią zmienia się w syrenę
Chłopak skacze za nią
Nurkuje
Ogląda się
Widzi że ktoś rozgląda się za nią
Szybko płynie za skałę
Obserwuje chłopaka
-Czemu się do mnie przyczepił - mówi do siebie
Gdy chłopak wychodzi na brzeg czeka chwilę
W końcu postanawia popłynąć do miejsca w którym czekają na nią dziewczynki
Płynie
Offline
Przyszła tutaj
Już wiedziała, że Eric nie żyje
Targały w niej różne emocje - Radość i smutek
Zdjęła pierścionek zaręczynowy z palca
Zrobiła zamach i wyrzuciła pierścionek do jeziorka
Popatrzyła tępo w wodę
Nagle usłyszała czyjeś kroki
Zobaczyła za sobą przystojnego chłopaka
- Hej. Jestem James (tak, Bella, też będzie miał na imię James, loffciam to imię).
- Alex. Miło mi.
- Mi też Pójdziemy gdzieś razem?
- Pewnie.
Idą do Ogrody z Fontanną
Offline