Państwo Candy Kaa
Nasze święta |
Pogoda |
Zasłużeni gracze |
Kwiaty/Maskotka/Flaga forum |
Team/Kontakt |
Pamiętaj, z tego forum nie można nic kopiować, tematów, postów, pomysłów itd., itp. Jeżeli zostanie coś takiego zauważone niezwłocznie zgłosimy to do odpowiednich władz serwisu pun.pl Takie zachowanie może doprowadzić nawet do usunięcia strony...
Królowa: Bella
Z zewnątrz
W środku:
Sala tronowa:
Pokój królowej
Jest podzielony na kilka części. Na środku jest garderoba królowej, i miejsce gdzie królowa jest przygotowywana do różnych spotkań(malowana) oraz łazienka. Z lewej ma pokój do odpoczynku, a po prawej sypialnie. Na dole w sali pokrytej płytkami królowa ćwiczy swoje moce. Obok znajduje się sala do tańca
Pokój drzwi
W tym pokoju są tysiące, a może nawet miliony drzwi. Królowa siada w fotelu, naciska przycisk na tym czymś przed fotelem i od razu podlatują odpowiednie drzwi którymi można dostać się w wybrane miejsce
Pokój gościnny
Królowa bardzo lubi gości dlatego ma duży pokój gościnny.
Biblioteka
Książki przylatują same, wystarczy wejść i przylatuje księga z zaklęciami przywołującymi poszczególne książki.
Offline
Leci ot tak
Widzi jakieś królestwo
Przylatuje
-Długo się tu leci- myśli
Rozgląda się
Jest wspaniale
Podlatuje ten chłopak, nie zna jego imienia
-To twoje królestwo- mówi chłopak
Dziwi się
Wchodzą do środka
Rozgląda się po salach
Zwiedza każde miejsce
Offline
Przylatuje
Wchodzi do sali do tańca
Tańczy
Przechodzi do sali obok
Ćwiczy walkę
Siada na mniejszej kanapie
Widzi dzbanek z sokiem pomarańczowym i szklankę
Nalewa sobie soku do szklanki
Pije
Odpoczywa chwilę
Wstaje z kanapy
Odlatuje
Offline
Przylatuje
Wchodzi do zamku
Widzi jakieś drzwi, wcześniej ich tam nie było
Dziwi się
Jednym ruchem otwiera je i wchodzi
Znajduje się w sali pełnej drzwi
Rozgląda się
Stoi na platformie, która unosi się w powietrzu
Siada na fotelu i patrzy na przyciski
Bez chwili namysłu wciska jeden
Podlatują do platformy ciemnobrązowe drzwi i przyczepiają się do niej
Wstaje
Podchodzi do drzwi
Wchodzi przez nie
Znajduje się nagle w swoim pokoju, tym w którym mieszkała zanim dowiedziała się że jest czarodziejką
Rozgląda się
-Wow.
Wraca
Wychodzi z komnaty
Wchodzi do swojego pokoju
Kładzie się na łóżku
Widzi talerz ciasteczek i szklankę mleka
- uwielbiam to miejsce
Je ciastka i popija mlekiem (The best ciastka 4ever!)
Słyszy pukanie do drzwi
-Kto tam?-dziwi się
-Niech pani otworzy! Pora na koronację!
-Koronację?
Otwiera drzwi
Wchodzi jakaś dziewczynka
-Tak, na koronację!-woła dziewczynka
-Eee... aha... x.x
-Mam panią zaprowadzić do ubierania i czesania.
-Emm... nie trzeba, znam drogę.
-Dobrze, pani.-dziewczynka kłania się i wychodzi
-Dziwne dziecko-myśli
Idzie do sali
Dwie kobiety podchodzą do niej
Pomagają jej założyć sukienkę, czeszą itp
Wygląda tak: (bez kwiatka we włosach)
Wzdycha
Jedna z kobiet mówi jej gdzie będzie koronacja
Idzie do sali tronowej
Siada na tronie
"Poddani" czy ktoś tam sie zbierają
Podchodzi jakaś wysoka dziewczyna w pięknej sukni
Dziewczyna zakłada jej koronę
Wszyscy klaszczą i wiwatują itp
-Już po wszystkim?-pyta
-Tak-odpowiada dziewczyna która założyła jej koronę
-To mogę już stąd wyjść?
-Tak.
Zwiewa z sali tronowej
Szybko zdejmuje eleganckie ciuchy i koronę
Otwiera szafę
- TU NIE MA ŻADNYCH LUŹNYCH JEANSÓW?!
Grzebie w szafie
W końcu zrezygnowana wyciąga jakąś sukienkę
Zakłada
Czesze sie w miare po ludzku
Wygląda tak:
-No. Od razu lepiej.
Idzie do biblioteki
Siada
Przylatuje do niej księga
Przywołuje jakąś książkę
Bierze
Idzie do pokoju
Kładzie się na łóżku
Czyta
Offline
Spada z łóżka
-Ale temat znalazłam
Śmieje się
Wchodzi z powrotem na łóżko
-Wielkie ciachaaa gigantyczny kubek mlekaaa!
Znowu spada z łóżka ze śmiechu
Widzi jakąś karteczkę
Czyta: Królestwo Anabell. Teraz. Weź ciastka.
-
Bierze ciacha (duuuuuuuuuuuużo)
Wchodzi przez odpowiednie drzwi
Offline
Grzebie w szafie
Szuka jakiś fajnych ciuchów
Wzdycha
-Tu nie ma prawie niczego TT
Wybiera jakąś sukienkę
Kilka dodatków
Wygląda tak: (bez uszu i ogona)
Bierze swoje pieniądze
Wchodzi do sali drzwi
Wybiera miejsce do którego chce się udać- sklep z ubraniami
Kupuje jakieś normalne ciuchy
Wraca
Przebiera się w coś normalnego:
Siada na kanapie
Widzi ptasie mleczko na stole
- ja chce tu zostać na zawszeee!
Idzie do biblioteki
Szybko przywołuje jakąś książkę
Siada na kanapie z powrotem
Czyta i podjada ptasie mleczko
Offline
Przewraca się na łóżku
-Ech, jak tu nudnoooo!
Wzdycha
Wstaje
Idzie do sali
Ćwiczy walkę
Przechodzi do drugiej
Tańczy
Siada na kanapie
Bierze z półmiska z owocami kiść winogron
Je
Idzie do biblioteki
Przywołuje jakąś książkę
Siada na fotelu
Czyta
Wyrzuca książkę w powietrze
Książka odlatuje
Idzie do sali drzwi
Wybiera miejsce
Idzie do parku
Chodzi trochę
Siada przy fontannie
Atakują ją wampiry
Robi uniki i rzuca strzałami światła
Chwyta kamień
Rzuca strzałami muzyki
Robi z palców trójkąt
Atakuje wampiry
Wraca przez drzwi do zamku
Ktoś zatrzymuje ją
Ma iść do sali po kilka potrzebnych królowej rzeczy
Unosi brwi do góry i idzie do sali
Widzi na stole przed tronem kilkanaście pudełek
-Podarunki.-wyjaśnia kobieta która założyła jej koronę- Pewnie głównie broń.
Otwiera pierwsze z brzegu
Widzi malutki kamyczek
Bierze go w dwa palce
-Eee...
Widzi karteczkę
Czyta
Ten kamień zabłyśnie na czerwono gdy będzie zbliżało się niebezpieczeństwo. Dbaj o niego.
-Aha...
Kładzie kamień na stole
Otwiera kolejny pakunek
Widzi różdżkę
-A to to co?
Czyta karteczkę: Ta różdżka pomoże ci rzucać silniejsze zaklęcia
-... ok...
Kładzie różdżkę obok kamienia
Zagląda do następnego pudełka
Widzi duże pierścienie
-Eee?
Czyta kolejną karteczkę: To pierścienie które normalnie ładnie mogą spoczywać na twoich palcach a w odpowiednim momencie zmienić się w portal
-Mam już salę drzwi... ale ok.
Kładzie pierścienie obok kamienia i różdżki
Widzi wielką, długą różdżkę
Czyta karteczkę: Ta różdżka daje moc nad zwierzętami i z nią masz nową transformacje. Nazywa się Animalix.
Opiera różdżkę o oparcie tronu
Otwiera kolejną paczkę
Widzi krzyż i karteczkę: Trzymaj go przy sobie. On dodaje energii i ciska potężnymi zaklęciami.
Odkłada
W następnej paczce widzi nie wiadomo co- jakąś różdżkę i karteczkę: Różdżka do władania powietrzem
Odkłada
Bierze kolejną paczkę
Widzi kastaniety
-
Czyta karteczkę: Moc muzyki. I fajnie wyglądają ^^
Otwiera kolejną paczkę i widzi
Czyta karteczkę: Bliźniacze różdżki. Jedną zatrzymaj, drugą daj bliskiej osobie. Zawsze gdy ona lub ty będzie w niebezpieczeństwie, będziecie w kontakcie
-To przydatne...
Kładzie na stole obie różdżki
Otwiera kolejną paczkę
Różdżka tęczy. Władasz kolorami i masz nową transformację- Rainix
Odkłada różdżkę (kolejną TT)
Wyciąga małą paczuszkę
Widzi w niej naszyjnik i karteczkę: Wielka moc w małej oprawce
Nic jej to nie mówi
Zakłada naszyjnik na szyję
W następnym widzi 3 przedmioty: , i oraz karteczkę: Zielona od transformacji z mocą roślin, różowa pogody a niebieska śniegu. Używaj ich mądrze.
Kładzie to na stole
W następnym widzi spinkę: i karteczkę: Spinka od władania żywiołami.
Wpina sobie spinkę we włosy
W następnej paczce widzi suknię , w jej rozmiarze
Kładzie suknię obok siebie
W kolejnym pudle widzi różdżkę i karteczkę: Różdżka pozwalająca władać cieniem i księżycem oraz dająca transformacje zwaną Darkix
W następnym widzi (wg. karteczki) Różdżkę Afrodyty
Odkłada
W jeszcze następnym: Różdżkę władania deszczem
W jeszcze następnym: Różdżkę Anioła
Dalej Różdżkę miłości, Naszyjnik pozwalający widzieć przyszłość, - dziwne coś z wodą która może uratować komuś życie, - Gwiezdny puchar (transformacja: Starix), różdżka serc (miłości i Anioła połączone)
Odkłada wszystko poza różdżką serc którą wysyła do Lily
Widzi rozbudowaną różdżkę Anioła i wysyła ją do Jess
Wysyła do Anabelli rozbudowaną różdżkę Afrodyty
Otwiera paczkę z różdżką kryształu (o zgrozo, kolejna różdżka) , - różdżkę kryształu Anioła którą wysyła do Anabelli
Widzi dzwoneczek Marzeń Afrodyty
-
Odkłada go
Wysyła do Lily naszyjnik spełniający życzenia
A do Jess- broszkę pozwalającą władać 4 żywiołami+gwiazdami
Wysyła Lily różdżkę ( też będzie miała dwie) perły
Anabelli broszkę miłości
Zostawia sobie różdżkę księżyca
Wysyła Jess kamień kryształu
A Lily kamień słońca
-Ufff, dużo tego
Lewitacją bierze przedmioty i idzie z nimi do pokoju
Rzuca je wszystkie na łóżko
Sama siada na kanapie i je winogrona
Offline
Przylatuje
Przechodzi przez drzwi
Bierze puchar żeby móc sie zmienić w nową transformacje
Wylatuje
Offline
Przylatuje
Siada na kanapie
Pije sok pomarańczowy
Offline
Przylatuje
-Hej, Bellaaa!
Włazi bez lęku do pokoju królowej i siada obok niej
-Pożycz mi coś. Różdżki czy coooś.
Offline
Wzdycha
Prowadzi ją do składziku
-Wybieraj.
Offline
-Eeee....
Bierze pierścienie, różdżkę z transformacją Darkix i jedną z bliźniaczych różdżek
Ma nadzieje że może to zatrzymać
Offline
-Dobra, zatrzymaj to. Odprowadzę cię prosto do pokoju.
Wychodzą do sali drzwi i wskazuje jej odpowiednie drzwi
Offline
Wchodzi przed drzwi do swojego pokoju
Offline
Wchodzi do środkowej sali
Przebierają ją w sukienkę i robią taką fryzurę jak na obrazku
Wyraźnie jedna z kobiet się rozmyśliła bo zdjęła jej opaskę i założyła tiarę
Idzie do sali drzwi i wchodzi przez odpowiednie do zamku Lily
Offline
Siedzi w pokoju drzwi
Chce sie przenieść do szkoły
Podleciały nie te drzwi, nie zauważyła tego
Przeszła przez nie
Spadła w dół
Wylądowała w jakiejś dziurze (no wow)
Czarne wstążki oplotły się wokół niej
Jednocześnie zmieniła jej sie fryzura, ciuchy też.
Wygląda tak
Te wstążki blokują jej moce, nie może się ruszyć
Jakiś gościu podłazi do niej i spojrzał na nią
-Witaj Bello, to miłe, że zaszczyciłaś mnie swoją obecnością- wyszczerzył się szyderczo
- =.= kim jesteś i czego chcesz?
-Masz moc. Przyłącz się do mnie.
Kojarzy gościa, to ten czarny charakter
-Nigdy.- mruknęła
Położył rękę na jej ramieniu.
Słychać było trzask łamanych kości.
Wrzasnęła z bólu
-To jak będzie?-gościu powtórzył pytanie
-Nie... nie dołączę do ciebie..
-Na pewno?
Położył dłoń na drugiej łapie, znowu trzask
Ponowny krzyk
-N-Nigdy!
Położył rękę na jej kręgosłupie, kolejny trzask i krzyk.
-NIE ZMUSISZ MNIE!-wrzasnęła Bella
Gościu wyszczerzył się wrednie
Nastąpiły kolejne dwa trzaski
Nogi załamały się pod nią, upadła na ziemię
Nie może się ruszyć, ból jest okropny
-Namyśl się.-powiedział gościu i wyszedł
Leży na ziemi, w kałuży krwi i krzyczy
Traci głos krzycząc ile sił w płucach, chociaż i tak nikt jej nie może usłyszeć
-Żeby królowa musiała tak cierpieć..-szepnęła
Znowu zaczęła krzyczeć
Nie może już wydać z siebie głosu żadnego
Przyszedł znowu gościu
-No i co, namyśliłaś się? Nie musisz nic mówić. Ruch palcem prawej ręki- zgadzasz się, lewej- nie zgadzasz się.
Poruszyła palcem lewej ręki
Kolejna seria tortur
Ledwo żyje
-I co?-zapytał znowu gościu
Zrobiła ruch palcem prawej ręki, poddała się
Usłyszała jego diaboliczny śmiech, dochodzący jakby z oddali...
Zemdlała.
|Ciąg Dalszy Nastąpi|
Offline
|TROLOLOLOLOOOOL! |
Bella obudziła się. Dalej wyglądała tak samo, ale nie była połamana. Nie wiedziała czemu tu jest. Rozejrzała się.
-Witaj, Madoka.- powiedział ten sam chłopak.
-Witaj, sługo.- odpowiedziała.
Chłopak pomógł jej wstać. Diaboliczna Marionetka Ciemności przeniosła sie z powrotem do zamku. Wyglądał inaczej. Był ciemny i mroczny.
Offline
Obudziła się ze swojego snu. Nie pamiętała zbytnio, co się z nią działo. Wspomnienia, myśli i sny goniły się i mieszały w jej głowie, tworząc chaotyczną i niespójną całość. Nie była nawet pewna, jak ma na imię. Madoka? Bella? Westchnęła. Podniosła głowę i spróbowała wstać. Jęknęła i ponownie opadła na łóżko. Czuła, jakby jej głowa była rozsadzana od środka przez pulsujący ból. Po chwili jednak ponowiła próbę i udało jej się wstać. Uśmiechnęła się do siebie i wyszła z pokoju. Otworzyła pierwsze lepsze drzwi i weszła do środka, zamykając je za sobą. Rozejrzała się i zobaczyła salę pełną kolejnych i kolejnych framug. Kliknęła coś przypadkiem łokciem i jedne z nich podleciały do niej. Dziewczyna otworzyła je, zajrzała i przeszła przez nie.
Offline