Państwo Candy Kaa
Nasze święta |
Pogoda |
Zasłużeni gracze |
Kwiaty/Maskotka/Flaga forum |
Team/Kontakt |
Pamiętaj, z tego forum nie można nic kopiować, tematów, postów, pomysłów itd., itp. Jeżeli zostanie coś takiego zauważone niezwłocznie zgłosimy to do odpowiednich władz serwisu pun.pl Takie zachowanie może doprowadzić nawet do usunięcia strony...
Tu znajdziesz huśtawkę x.d Pohuśtaj się!
Offline
Przychodzi
Spaceruje
Rozmyśla
Słyszy płacz
Rozgląda się
Widzi jajko X
-Me serce, otwórz się!
Zmienia się
-Spadające gwiazdy!
Wielka grupa gwiazd zatrzymuje jajko
-Jasność gwiazdy!
Blask gwiazdy zmienia jajko
Jajko wchodzi do serca dziecka
Siada na huśtawce
Huśta się
Schodzi
Spaceruje
Idzie dalej
Ostatnio edytowany przez Ginny (2010-10-21 19:45:56)
Offline
Przychodzi
Widzi chłopca który płacze
Po chwili widzi też jajko X
-Me serce, otwórz się!
Zmienia się z Hiso
-Zarysowanie!
Jajko X zatrzymuje się
-Magia rysunku!
Jajko X zmienia się w zwykłe i wchodzi z powrotem do serca dziecka
Wychodzi
Offline
Wchodzi na plac.
Siada na huśtawce.
Huśta się, po czym zauważa jajko X.
Leci w jej stronę.
"siada" na jej kolanach.
- Zgubiłeś się?
- Muli, muli - odzywa się jajko.
- Nie za bardzo cię rozumiem.
- Muli, muli.
Ama-chan siada na ramieniu Kity.
Aka-chan lata w powietrzu.
Kita zaczęła śpiewać swoją pierwszą piosenkę.
Coraz więcej jajek przylatywało i ob siadywało Kitę.
W końcu piosenka skończyła się, a jajka wzleciały w powietrze rozprzestrzeniając się po świecie.
Jedno jajko tylko zostało, to co siedziało jej na kolanach.
Wydawało się, że zasnęło.
Kita podniosła je w ręce i wstała.
Jajko obudziło się.
- Zniszcz mnie. - powiedziało.
Kita zdziwiła się, że jajko przemówiło normalnym językiem.
Złapała mocniej jajko.
Cisnęła nim w ziemię.
Jajko rozbiło się na milion kawałeczków.
- Nawet nie byłeś prawdziwym jajkiem, a i tak spełniłam twoją prośbę.
Kita zorientowała się już, że ktoś ją śledzi.
Ama-chan szepnęła:
- To ta dziewczyna. Jest z nią jakiś chłopak.
Kita przygotowała się.
Szybko obróciła się i złapała ich ręce wstążką Amy-chan.
- I znów się spotykamy. Czego chcecie?
- Chcieliśmy, żebyś dołączyła do nas. - szybko powiedział chłopak.
- Hahaha... Z Easter mam pracę i to jest ważniejsze niż marzenia innych dzieci.
- Ale... zaopiekowałaś się sztucznym jajkiem. - powiedziała dziewczyna.
- Nie jestem za niszczeniem jajek, ale mam własne marzenia, a teraz mam do nich drogę wolną i prostą.
- Ale nie uważasz, że byłoby bardziej satysfakcjonujące gdybyś wspięła się na szczyt krętą drogą?
- Masz rację. Ale już podpisałam i nie mogę się wycofać.
Ama-chan zaczynała zanikać, robić się przezroczysta, za to Aka-chan odzyskiwała swoją dawną energię.
Wstążki Amy zniknęły.
Dziewczyna i chłopak zniknęli zostawiając Kitę samą.
Offline
Przychodzi
Siada na huśtawce
Huśta sie
Offline
Przychodzi
Kręci się troche na mini karuzeli
Widzi małą dziewczynkę
Podchodzi do niej
Offline
Wstaje
-Kim jesteś?-pyta
Offline
-Jestem Yuuki.-odpowiada- A ty?
Offline
-Jestem Michidori.
Siada na huśtawce i dalej sie huśta
Offline
-Nudno.
Wstaje i idzie sobie
Offline
Patrzy za nią
Huśta się chwilę
Offline
Westchnęła
Wychodzi
Offline
Przychodzi
Huśta sie
Wychodzi
Offline
Aya i Yume doleciały aż tutaj.
- Tutaj jest sporo dzieci, więc na pewno znajdzie się jakieś jajko X ~nya. - zawołała uradowana Aya.
- Aya, co wy wyprawiacie? - Miyako w końcu dogoniła Shugo Chary.
- Szukamy jajek X, żeby Yume i Kiyoshi mogły zrobić przemianę charakteru ~nya. - Aya powiedziała to tak, jakby to było oczywiste.
Offline
Yume rozejrzała się po dzieciach.
-Widzisz jakieś z X?
Kiyoshi biegła obok Miyako, dlatego usłyszała odpowiedź na jej pytanie.
-Ale po co nam przemiana charakteru? Te dzieci są szczęśliwe, no...
Offline
- Niestety nie ~nya... - Aya rozglądała się dookoła. - Przemiana jest wam po to, bo to fajne ~nya. Poza tym w każdej chwili może pojawić się jakieś jajko X ~nya. - wyjaśniła Kiyoshi.
Offline
Yume latała w kółko leniwie, rozglądając się. Kiyoshi podążała za nią wzrokiem, wzdychając.
Offline
Aya latała po całym placu zabaw, a Miyako usiadła na huśtawce.
- Widzę ~nya! - krzyknęła Aya. - Nie uciekniesz mi, jajko X ~nya.
Mała dziewczynka poleciała w kierunku drzewa i rzuciła się na czarną kulkę. Miyako, która przyglądała jej się z daleka zauważyła, że Aya złapała spadającego kasztana. Zaśmiała się cicho, a urażona Chara zaczęła znów krążyć nad placem zabaw.
Offline
Kiyoshi uśmiechnęła się do Ayi. W towarzystwie Miyako czuła się wyjątkowo dobrze. Nareszcie nie musiała udawać przesłodzonej dziewczynki. Obserwowała Yume latającą nad głowami dzieci i szukającą jaj X.
Offline
Miyako szczerze wątpiła, by pojawiło się tu jajko X, jednak Aya wytrwale krążyła nad placem zabaw. Niespodziewanie obok dziewczyn stanęły dwie zapłakane dziewczynki. Miyako chciała je zignorować, nie obchodziły jej dwie zasmarkane dziewczyny, ale nagle z obu wyleciały czarne jajka ze znakiem X.
- JAJKA X ~nya! JAJKA X ~nya! - wydarła się Aya i poleciała w kierunku jajek.
Offline